Dlaczego mówienie to najlepszy sposób nauki języka angielskiego?

by - lutego 28, 2018

Nie od dziś wiadomo, że znajomość drugiego języka to podstawa w obecnych czasach. Na rynku możemy znaleźć zajęcia z języka angielskiego już dla dzieci 6 miesięcznych. O tym jak ważna jest nauka od niemowlęctwa, możecie poczytać w poprzednim moim wpisie.

Dziś jednak nie chcę pisać o dzieciach, a osobach dorosłych, które są już na rynku pracy lub na niego wkraczają. Często, podczas rozmowy kwalifikacyjnej pada pytanie o znajomość języka obcego i jego poziom.  Nikogo chyba nie trzeba przekonywać jak ważne są teraz kwalifikacje językowe, a znajomość angielskiego to podstawa. Wiele osób nie ma czasu uczęszczać na kursy stacjonarne w szkołach językowych, dlatego postanowiłam Wam przybliżyć metodę, dzięki której nauczycie się tego pięknego języka absolutnie bez wychodzenia z domu!

Jak działa Speakingo – Uczenie przez Mówienie?

Planujecie wyjazd na wakacje? Chcecie czuć się dobrze, mogąc zamówić obiad w restauracji czy zapytać o drogę? Od teraz to żaden problem!  Wiadomo, że w większości państw na świecie można porozumiewać się w języku angielskim. Jego  znajomość przyda wam się również w pracy, zarówno w Polsce jak i w innym kraju. Jeśli do tej pory miałeś jakiekolwiek wątpliwości czy warto rozpocząć naukę, to mam nadzieję że je rozwiałam i zaczniesz swoją przygodę ze Speakingo już dziś!

Nie od dziś wiadomo, że najlepiej nauczymy się danego języka przez mówienie. Dlatego tak ważne jest trenowanie tej umiejętności. Dzięki Speakingo rozmawiamy z komputerem lub telefonem, skupiając się nie na gramatyce, a na tym co mówimy. A więc uczymy się jak dzieci, słuchając i mówiąc. Przecież nikt nie uczy takiego 3-latka gramatyki. Najistotniejsze jest wyrobienie nawyku mówienia. Naukowcy udowodnili, że znając 2000 słów, jesteśmy w stanie zrozumieć około 90% wypowiedzi. Prawda, że to dużo?! A dzięki temu kursowi poznacie te najważniejsze.

Czy warto rozpocząć przygodę ze Speakingo?


Odpowiedź brzmi: tak! Spytacie pewnie dlaczego? Otóż dostęp do kursu kosztuje jedynie 59 zł miesięcznie, co sami przyznacie jest drobną kwotą w porównaniu do lekcji standardowych. Jeśli jeszcze nie wiecie, czy chcecie rozpocząć swoją przygodę z nauką języka angielskiego, to macie możliwość skorzystania z darmowego dostępu. Sami się przekonacie czy to jest najlepsza opcja nauki dla was.

Pomijając koszty, które są o wiele niższe od zajęć w szkole językowej, na plus przemawia też fakt,  że możemy uczyć się w każdym miejscu, o każdej porze dnia i nocy. To ty decydujesz, czy masz ochotę na poznawanie nowych słów danego dnia. Czasami wypadnie nam coś niespodziewanego, a dzięki temu, że uczymy się sami, nie musimy odwoływać zajęć.

Kolejnym atutem tej metody jest to, że przełamujemy bariery językowe. Często mamy blokady, rozpoczynając naukę, myśląc że ktoś będzie oceniał sposób w jaki się wypowiadamy, czy po prostu nas wyśmieje. Tutaj mamy gwarancję, że poczujemy się swobodnie, bo rozmawiamy z komputerem.
Opisałam po krótce trzy najważniejsze korzyści wynikające z nauki języka angielskiego dzięki Speakingo. Jeśli chcecie poznać ofertę kursu, lub po prostu poznać opinie osób, które z niego skorzystały to zapraszam na stronę.

A wy kiedy rozpoczęliście swoją przygodę z nauką języka angielskiego? Też uważacie, że najlepiej uczyć się przez mówienie? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach. Have a nice day, A.

_____
Jeśli podoba Ci się mój blog, to zapraszam do:
a) polubienia mojego  FACEBOOKa
i/lub 
b) zaobserwuj profil na  INSTAGRAMie

You May Also Like

18 komentarze

  1. Znałam osoby, które w szkole radziły sobie kiepsko z językiem angielskim, a potem wyjeżdżały za granicę i nagle bez wysiłku umiały się nim płynnie posługiwać. Mówienie, ale też słuchanie, obcowanie z językiem sprawia, że on staje się intuicyjny, a nauka nie kojarzy się już tylko ze szkolnym obowiązkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami najlepszym sposobem jest potrzeba:) Nie ma chyba lepszej metody nauki od wyjazdu i zanurzenie się w języku:) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Mówienie - zdecydowanie tak! Na pewno jest go za mało w szkołach. Ale ćwiczenie pozostałych umiejętności językowych też jest bardzo ważne i dla zrównoważonego rozwoju językowego należy ćwiczyć je wszystkie: słuchanie, z którego można się naprawdę wiele nauczyć, czytanie i pisanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że wszystkie umiejętności są bardzo ważne, ale w szkole głównie uwagę zwraca się na gramatykę i pisanie, ale co nam da perfekcyjne wykucie reguł gramatycznych, jak będziemy się bać ich stosowania w rozmowie. Myślę, że mówienie jest bardzo istotne w procesie komunikacji bardziej od regułek uczonych w szkole:)

      Usuń
  3. W tym roku zamierzam zacząć brać dodatkowe lekcje języka angielskiego, patrząc przyszłościowo na studia. Zastanwiam się nad Speak.pl znasz może?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, na naukę nigdy nie jest za późno:) Powiem szczerze, że nie słyszałam jeszcze o tej stronie..

      Usuń
  4. Też wydaje mi się że najlepsza nauka języka jest przez mówienie i bezpośredni kontakt każdego dnia z danym językiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że tak wiele osób się ze mną zgadza:) Przede wszystkim mówienie:D

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przed wyjazdem do NI uczyłam się z płyt angielskiego. Wszystko by było ok, ale niestety tubylcy mówią zupełnie inaczej,szybciej, skrótami. Do tego bardzo różne akcenty spowodowane mieszaną ludnością np. Szkotów, Amerykanów czy Irlandczyków itp. Języka, którego nas uczą w szkole, na płytach itp to zupełne dwa światy od tego jak na co dzień posługują się językiem w danym kraju.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam holenderskiego, ale myślę że w większości krajów da się porozumieć w British English:)

      Usuń
  7. Zdecydowanie zgadzam się, że przez konwersacje najlepiej szlifujemy język :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mówienie w obcym języku "przychodzi" nam najtrudniej, choć jest podstawą komunikacji. Aplikacje i programy są ok, ale jako "dodatek", uzupełnienie konwersacji z "żywą" osobą, nauczycielem, a nie jako główne narzędzie nauki. Poza tym ich użycie wymaga ogromnej samodyscypliny i systematyczności, a często lubimy coś "odķładać" na potem, zwłaszcza jeśli mamy świadomość, że nikt nas nie sprawdza...Trendy Mama

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten sposób nauki polecam osobom, które chcą przełamać barierę w mówieniu, jak już się z nim oswoją to wtedy powinni spróbować swoich umiejętności z "żywym" słuchaczem:) Nic nie zastąpi człowieka:D

      Usuń
  9. Przez wiele lat uczyłem się angielskiego jedynie w szkole. Znamy jakie są typowe szkolne metody, mało się mówi z reguły. Dopiero jak poszedłem do swojej pierwszej pracy z językiem angielskim to byłem niejako zmuszony do mówienia i to dało mi bardzo szybki rozwój umiejętności mówienia w języku. Dlatego trzeba mówić, aby mówić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja się uczyłam właśnie przez konwersacje, a później uzupełniając wiedzą książkową (np. gramatyką)

    OdpowiedzUsuń

Wpadnij na Instagrama