Faszerowane ziemniaki
Witajcie:) Dziś chcę się podzielić z Wami przepisem na ziemniaki w zupełnie nowej odsłonie. Były przepyszne😋 i zrobiły furorę na przyjęciu urodzinowym męża:) Podam Wam składniki na 6 porcji.
SKŁADNIKI:
- 6 średniej wielkości ziemniaków
- 50 g boczku wędzonego
- 50 g sera żółtego (może być gouda)
- 2 łyżki oliwy z bazylią
- mały pęczek szczypiorku
- 3 łyżki majonezu
- 3 łyżki śmietany 30%
- sól, pieprz
- 2 duże ząbki czosnku.
WYKONANIE:
Ziemniaki dokładnie myjemy i smarujemy oliwą z bazylią. Nacinamy je tak, żeby nie przeciąć do końca, odstępy około 0,5 cm. Wkładamy w brytfance do piekarnika - temperatura 180 stopni 1h 15 min- aż będą miękkie.
W tym czasie kroimy ser na cienkie plasterki, żeby zmieściły się w szczeliny. Boczek kroimy w drobną kostkę i podsmażamy. Sos czosnkowy: do miseczki dajemy 3 łyżki majonezu i tyle samo łyżek śmietany 30%. Czosnek przeciskamy przez praskę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Gdy ziemniaki będą już miękkie, wyciągamy je z piekarnika i dodajemy w szczeliny ser. Piec 10 minut, aż rozpuści się ser.
Gdy ziemniaki będą już gotowe, dajemy na nie po łyżce sosu czosnkowego, posmażonego boczku i posypujemy drobno pokrojonym szczypiorkiem i gotowe!
Ziemniaki są przepyszne😋 W wielu podobnych przepisach w internecie, podany jest o wiele krótszy czas, ale wszystko zależy od wielkości ziemniaków a także ich rodzaju. Ja Wam podałam czas potrzebny do upieczenia moich:) Smacznego!
Piszcie w komentarzach, czy tak jak ja uwielbiacie dania z ziemniaków? Niedługo podzielę się z Wami przepisem na kolejne danie ziemniaczane:)Miłego dnia, A
Aha, jeśli podobają Wam się moje przepisy, to udostępnijcie dalej:)
10 komentarze
Uwielbiam ziemniaki w każdej odsłonie
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja:):D
UsuńMniam. Jak to pysznie wygląda :))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńO, pycha, podrzuciłaś mi pomysł na ziemniaczki :-) Dziękuję ;-)
OdpowiedzUsuńBez boczku biorę w ciemno ;)
OdpowiedzUsuńRobiłam takie ziemniaczki, wychodzą pyszne i wszystkim szczerze polecam! :)
OdpowiedzUsuńMoja Ilo będzie zachwycona gdy jej takie ziemniole zaserwuję :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam takich pyszności ze względu na dietę, ale chyba muszę zrobić taki smakołyk mężowi :-)
OdpowiedzUsuńJako ciężarna nie stosuję żadnej diety😄
Usuń