"DZIADEK DO ORZECHÓW" E.T.A Hoffmann

by - grudnia 15, 2017


Autor: E.T.A Hoffmann

Tytuł: Dziadek do orzechów

Wydawnictwo: MG

Okładka: Twarda

Ocena: 10/10

 

Święta zbliżają się coraz większymi krokami, więc pora na recenzję książki o takiej tematyce:) Swój egzemplarz otrzymałam kilka dni temu od Wydawnictwa Mg. Jest to pięknie wydany klasyk, czyli Dziadek do orzechów. Któż z nas nie zna tej bajki? Przyjemnie było przypomnieć sobie historię opisaną w książce:)

"Zwracam się teraz do Ciebie, Czytelniku. Fredku, Tadziu, Karolku - czy jak ci tam na imię - i proszę, żebyś przypomniał sobie swoją ostatnią Gwiazdę i podarunki, które otrzymałeś"

 FABUŁA:

 E.T.A Hoffmann (Ernst Theodor Amadeus Hoffmann) napisał tą książkę w XIX wieku, lecz dzięki Wydawnictwu Mg ponownie możemy przeczytać tą opowieść. Bajka rozpoczyna się w Wigilię. Klara w prezencie dostaje Dziadka do orzechów, ale jej brat Fred go popsuł, co mocno zasmuciło dziewczynkę. Postanowiła się nim opiekować, póki nie wydobrzeje. 

Nagle stało się coś niesłychanego, pojawiła się mysia armia i Dziadek do orzechów ożył. Nawoływał do walki, lecz z minuty na minutę jego armia słabła. Wszystkiemu z wielkim zdziwieniem przyglądała się Klara. Nie powiem jaki był wynik bitwy, przeczytajcie sami. Zdradzę jednak, że nikt dziewczynce nie uwierzył w to co widziała. 

Ciekawy jest również fakt, iż w książce pojawia się polski motyw, bowiem w bitwie uczestniczyli mężczyźni i kobiety z Torunia:) 


"Odkąd Klara wiedziała, że jej Dziadek do Orzechów jest w istocie młodym panem Droselmajerem, siostrzeńcem ojca chrzestnego, nie nosiła go więcej na rękach, nie pieściła go i nie całowała, a nawet lękała się go dotknąć"

Dziadek do orzechów zabrał Klarę w niesamowitą podróż do Cukierkowa, gdzie spotkał on swoja rodzinę. I tym razem nikt nie uwierzył dziewczynie w to, co ją spotkało.

MOJA OPINIA:

E.T.A Hoffmann stworzył fantastyczną baśń, w której zabawki ożywają, a ich przywódcą jest tytułowy Dziadek do Orzechów. Ten niemiecki autor był jednym z prekursorów fantastyki grozy. Ciekawostką jest fakt, że pierwotnie w tytule dodana była postać Mysiego króla. Tak jak na początku wspomniałam, jest to szeroko znana klasyka. Idealna do przeczytania przed lub w czasie świąt. Książka ma piękną okładkę i rysunki, pojemność też jest niewielka, także bardzo szybko ją przeczytacie. Mi zajęło to zaledwie jedno popołudnie. Dosłownie "połknęłam" ją od razu,bardzo dobrze się go czyta. 

Na podstawie tej książki powstało wiele ekranizacji filmowych, bajek dla dzieci, balet. Moja ocena mówi sama za siebie, koniecznie sięgnijcie po tą książkę i przeczytajcie o przygodach Dziadka do Orzechów i Klary.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Mg

 

You May Also Like

16 komentarze

  1. Ja nie znałam tej opowieści, ale może po prostu wyleciało mi z głowy haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W dzieciństwie często oglądałam bajki na podstawie tej książki

      Usuń
  2. Tę książkę kupię sobie w świątecznym prezencie, to nic, że portfel cierpi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bo warto, świetnie się ją czyta:)

      Usuń
    2. hehe, właśnie ją kupiłam wczoraj :)

      Usuń
    3. o to super:) napisz jak Ci się podobała:D

      Usuń
  3. Ach Dziadek do Orzechów jest cudowny. Wspomnienie dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Klasyka, która nigdy się nie nudzi :) I z tego co widzę - bardzo ładnie wydana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam ostatnio recenzję tej książki, już wtedy żałowałam, że nie mam jej w swojej biblioteczce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w bibliotece powinny być też starsze jej wydania

      Usuń
  6. Klasykę zawsze warto mieć na półce. Plus za te ilustracje – dają fajny retro vibe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne wydanie:) książka idealna do czytania w okresie świątecznym <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka lat temu byłam na balecie "Dziadek do orzechów" i to była prawdziwa magia. Chętnie przeczytam tę opowieść, bo (trudno mi w to uwierzyć) jeszcze nigdy jej nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń

Wpadnij na Instagrama