Powiem ci coś - Piotr Adamczyk

by - marca 14, 2018

Autor: Piotr Adamczyk

Tytuł: Powiem ci coś

Wydawnictwo:Dobra Literatura

Okładka: Miękka

Ocena: 7/10

Witajcie kochani😊 Nazwisko Adamczyk pewnie większości z Was kojarzy się z aktorem, który grał papieża. Jednak to nie on napisał tę książkę, lecz słynny pisarz, znany z takich powieści jak Pożądanie mieszka w szafie, czy Dom tęsknot. To moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora. Przekonajcie się sami co myślę o jego najnowszej książce, która miała swoją premierę w Dzień Kobiet. Zapraszam:)

FABUŁA

 Książka Piotra Adamczyka ma bardzo ciekawą formę, bo są tu umieszczone cyfry typu: "96.82" itd, które na razie nie wiem co oznaczają.  Chyba odliczają czas do jakiegoś wydarzenia. Autor dodaje w powieści bardzo ważne pytanie:

"Miłość, cóż to jest miłość; wszyscy o niej tyle mówią, że aż sprawdziłem w Wikipedii, a tam napisane jest: ,,Miłość - wieść w Polsce położona w województwie śląskim, w powiecie myszkowskim, w gminie Koziegłowy. W latach 1975 - 1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa częstochowskiego".

Dowiadujemy się na początku, że głównym bohaterem książki jest autor, którego czytelnik spytał, o to, jak zdobyć kobietę. Ciężko było odpowiedzieć mężczyźnie na to pytanie, bo sam nie wiedział. Pisarz został nawet zaproszony do telewizji, by porozmawiać o miłości. Miał on w programie pełnić rolę eksperta.

Z powieści dowiedziałam się, co ile regenerują się poszczególne organy w ciele człowieka, np wątroba odbudowuje się co 6 tygodni. W książce, oprócz wielu cytatów o miłości, nadziei, życiu, przewija się bardzo poważny temat. Mianowicie chodziło o śledztwo w sprawie międzynarodowego handlu kobietami.

Główny bohater został zatrudniony w programie Funeral TV, gdzie jak możecie się domyśleć, czytał mowy pogrzebowe, które wcześniej napisał. Mężczyzna był po czterdziestce i od niedawna mieszkał z tajemniczą dziewczyną. Nie zdradzę Wam, kim ona była i jaką odegrała ona rolę w jego życiu, o tym przekonacie się sami czytając powieść.

W powieści jest tekst, dotyczący dziecka, który bardzo mnie rozbawił:

"Aby zrobić dziecko domowym sposobem, bierzemy szczyptę dorosłego i głęboki oddech. Dodajemy trzy płatki fiołków i koszyczek rumianku. Wanilia, sól i miłość do smaku. Składniki mieszamy, wystawiamy na słońce i patrzymy, czy równo rośnie".

Czy wy również uważacie, ze jest bardzo zabawny?


MOJA OPINIA

Moje recenzje są subiektywne i piszę zawsze w zgodzie z samą sobą, dlatego mimo wielu pozytywnych recenzji, które przeczytałam o Powiem ci coś, ja oceniłam tę powieść na 7/10. Spytacie dlaczego? Po pierwsze wymienię to, co mi się w niej podobało.

Autor nawiązał do filmu Split, o mężczyźnie, który ma rozdwojenie jaźni i miał 24 różne osobowości. Lubię w książkach wyszukiwać informacji o filmach, książkach, postaciach, które lubię. Ciekawe cytaty o miłości, informacje historyczne, np o Hitlerze, czy informacje ze świata medycznego, to bardzo mnie zaciekawiło. Autor wnikliwie opisuje rzeczywistość i robi to też w humorystyczny sposób, ale także metaforyczny. Czasem można mieć problem ze zrozumieniem metafor. 

Mimo tego, że wcześniej napisałam o ciekawej formie, dzięki użyciu cyfr, zamiast tytułów rozmiarów, to nie wiem dalej co one oznaczają. Wiem z  opisu na książce, że intryga, która przerywała opisy życia pisarza, była ważna, ale ja bym z niej zrezygnowała i bardziej rozbudowała wątek mężczyzny. Wtedy książka podobałaby mi się jeszcze bardziej, bo ciemne interesy z jakąś Magdą w tle, nie zaciekawiły mnie tak bardzo jak życie uczuciowe bohatera, choć jestem taką wielką miłośniczką thrillerów. Myślę, że fani autora będą zadowoleni z tej książki, przynajmniej z części o miłości:)

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Dobra Literatura
_____
Jeśli podoba Ci się mój blog, to zapraszam do:
a) polubienia mojego  FACEBOOKa
i/lub 
b) zaobserwuj profil na  INSTAGRAMie
 

You May Also Like

8 komentarze

  1. Gdy będę miała okazję to przeczytam :) Jednak nie jest to lektura, którą koniecznie muszę mieć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Recenzja zachęcająca, a jeszcze bardziej cytat o dziecku mnie także ubawił :-) pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś mnie tą recenzją, mimo, że mało zdradzasz. Chyba sięgnę po książkę Adamczyka, by wyrobić własną opinię

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna recenzja, jedyne czego mi brakuje by ją przeczytać to czas

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta przygoda czytelnicza jeszcze przede mną. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czy ksiązka by do mnie trafiła - muszę się przekonać przy nabliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń

Wpadnij na Instagrama