Jakie wnioski po 6 miesiącach blogowania?
Witajcie:) Dokładnie 6 miesięcy temu założyłam bloga:) Nie zrobiłam tego z chęci zarobku, lecz po prostu chciałam się sprawdzić. Jak długo wytrwam w postanowieniu, żeby do Was pisać. Chcę podzielić się z Wami moimi przemyśleniami na temat blogowania, dodam też trochę liczb.
Odkąd pamiętam lubiłam pisać różnego rodzaju teksty, swego czasu myślałam o zostaniu copywriterką, póki co te plany odsunęłam na bok, bo skupiam się na dzidziusiu w moim brzuchu👶 Pierwotnie blog miał być w głównej mierze o dzieciach, moim przemyśleniach z dnia codziennego, książkach które uwielbiam, ale jak widać z biegiem czasu pomysł ewaluował. Teraz na blogu znajdziecie głównie przepisy na różnego rodzaju dania i recenzje książek. Powód jest dość prozaiczny, najczęściej teraz gotuję, więc i najlepiej mi dodać post z przepisem. Jak już pewnie zauważyliście, jestem zwolenniczką prostej, domowej kuchni, co nie oznacza że nie lubię eksperymentować😊 Wczoraj nastąpiła zmiana nazwy bloga i wyglądu, ponieważ zamierzam się skupić już tylko na gotowaniu i książkach, jak wskazuje sama nazwa😊🍰🍲📖
Najpopularniejsze 3 posty:
Ze względu na dużą ilość przepisów, które dodaję na bloga, najpopularniejsze posty dotyczą gotowania. Poniżej ranking najpopularniejszych 3.
1. Rogaliki z nutellą i truskawkami - 3989 wejść (dla większości z Was pewnie to niewielka liczba, ale dla kogoś początkującego jak ja, ta liczba robi wrażenie.
http://angelaopisuje.blogspot.com/2017/06/rogaliki-z-truskawkami-i-nutella.html
2. Ciasto z budyniem, galaretką i owocami na kruchym spodzie - 2145 wejść
http://angelaopisuje.blogspot.com/2017/07/ciasto-z-budynie-galaretka-i-owocami-na.html
3. Schab wg Magdy Gessler - 2056 wejść
http://angelaopisuje.blogspot.com/2017/11/schab-wg-magdy-gessler.html
Wnioski z powyższej listy są takie, że moi czytelnicy najbardziej lubią słodkości, bo to one cieszą się największą popularnością:)
W których miesiącach było najwięcej, a w których najmniej postów
- Najwięcej - listopad - 13.postów
- Najmniej - wrzesień - tylko 1 post ( z przyczyn osobistych)
Gdzie możecie mnie znaleźć:
- Facebook https://www.facebook.com/apetyczneksiazki/164 polubień strony
- Instagram https://www.instagram.com/apetyczneksiazki/ 112 obserwatorów
Blog w liczbach
- Łączna liczba wyświetleń bloga 26.000
- Liczna UU (unikalnych użytkowników) Google Analytics 2500 (nie jest to zbyt duża liczba, ale pewnie dlatego, że dosyć niedawno odkryłam tą stronę)
Gdzie promuję bloga
1. Grupy na facebooku - niby proste, ale warto dołączyć do jakiejś grupy, w moim przypadku należę głównie do grup kulinarnych. Tam po prostu wrzucam linki do swoich dań.2. Komentuję inne blogi.3. Przede wszystkim staram się pisać regularnie - bez wątpienia dzięki systematyczności będziesz mieć więcej czytelników4. Udostępniam posty z bloga na fb i instagramie.Co chciałabym osiągnąć w przeciągu kolejnych 6 miesięcy?
1. Zwiększyć liczbę czytelników - rzecz prozaiczna, ale myślę że najważniejsza dla blogera.2. Nie przestawać pisać:) Znaleźć czas by dodawać w miarę regularnie posty, choć od marca może być ciężko, gdy urodzi się synek:)3. Dalej rozwijać swoje pisanie. Chciałabym w przyszłości napisać ebook a może i nawet książkę📖4. Chciałabym napisać więcej postów związanych z dziećmi i recenzjami książek, czyli po prostu znaleźć czas, aby je przeczytać😃
10 komentarze
Bardzo ciekawe podsumowanie. Sporo wyświetlen bloga, gratulacje. Warto należeć do grupy na FB!;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Apetyt rośnie w miarę jedzenia...:D
Usuńo rany, te rogaliki to ja bym zjadła. Lecę po przepis
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńOd czasu do czasu warto robić takie podsumowania i spojrzeć na blog z dystansem ;-)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam:)
UsuńAle mi narobiłaś ochoty na Muffinki. :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńTo bardzo dobry wynik jak na pół roku blogowania, najwyraźniej Twój blog jest bardzo dobry, powodzenia w dalszym pisaniu
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
Usuń