Siedem księżniczek - Smiljana Coh
Autor: Smiljana Coh
Tytuł: Siedem księżniczek
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Okładka: Twarda
Ocena: 10/10
Witajcie kochani😊 Ostatnio pokazywałam wam książkę Maść na maść tego wydawnictwa, a teraz przyszła kolej na prawdziwą książkę dla księżniczek. Chodzi o Siedem księżniczek. Ma ona niewiele stron, ale zachwyciły mnie ilustracje, są wręcz przepiękne.
Akcja toczy się w kolorowym królestwie, gdzie jak można się domyśleć, mieszkali król i królowa. Mieli aż siedem córek, każda miała inny charakter. Nazywały się : Liczydia - kochała matematykę, Melodia - muzykę, Igiełka- uwielbiała szyć, Dalia - ogrodniczka, Otylia - pływaczka, Leonia - miłośniczka zwierząt, Tycjanna - artystka. Ja przystało na siostry, dziewczynki robiły wszystko wspólnie. Najpiękniejszym dźwiękiem w całym królestwie był ich śmiech, choć też zdarzały im się kłótnie.
Każda do drugiej miała o coś pretensje, np "Liczydia zarzuciła Melodii, że gra zbyt głośno" a "Melodia oskarżyła Igiełkę o wsypanie cekinów do jej puzonu". Siostry chciały mieć coś tylko dla siebie, nie chciały już się dzielić, co doprowadziło do tego, iż już nie mieszkały razem. Czy były z tego powodu szczęśliwe, czy udało im się dojść do porozumienia, tego jednak wam nie zdradzę.
Na końcu okazało się, że jest dźwięk gorszy od kłótni sióstr, chodzi tu o ciszę, która zapanowała po rozdzieleniu się sióstr. Coś jednak wzbudziło wiele emocji wśród księżniczek, każda miała co do tej rzeczy inne wspomnienia, niemniej jednak, wszystkie były bardzo pozytywne. Morał z bajki jest taki, że rodzeństwo zawsze może się pokłócić, ale potem trzeba się pogodzić, bo lepiej żyć w zgodzie. Każdy jest inny, ale łącza nas więzy krwi i nikt nas tak nie rozumie, jak siostra, czy brat.
Moja 5-letnia córka była zachwycona nie tylko samą historią, którą bez problemu zrozumiała, jak również obrazkami. Wszystkie te elementy posłużyły nam do rozmowy o tym czy fajnie jest mieć rodzeństwo. Odpowiedź była jak najbardziej pozytywna. Książkę bardzo szybko przeczytaliśmy przed snem i myślę, że wrócimy do niej za jakiś czas. Jedyny minus to taki, że skończyła się za szybko:)
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka
_____
Jeśli podoba Ci się mój blog, to zapraszam do:
a) polubienia mojego FACEBOOKa
i/lub
b) zaobserwuj profil na INSTAGRAMie
5 komentarze
A jak pięknie zilustrowana <3
OdpowiedzUsuńChyba jedyna książka o księżniczkach jaką kupiłabym córce, fajne ilustracje.
OdpowiedzUsuńKsiążeczka wydaje się pouczająca. Świetne ilustracje skrywa :)
OdpowiedzUsuńBoskie ilustracje, w sam raz dla każdej małej księżniczki ;)
OdpowiedzUsuńCudne grafiki :D
OdpowiedzUsuń