Gdzie jest Olga? - Danka Braun
Autor: Danka Braun
Tytuł: Gdzie jest Olga?
Wydawnictwo: Prozami
Okładka: Miękka
Ocena: 8/10
Witajcie kochani:) Sporo się ostatnio u mnie dzieje, dlatego czasu na czytanie trochę mniej, tym bardziej cieszę się z faktu, że mogę z wami podzielić się opinią na temat najnowszej książki Danki Braun, o wiele mówiącym tytule - Gdzie jest Olga? To moje pierwsze spotkanie z tą autorką, ale myślę że nie ostatnie :) Miałam już okazję czytać inną powieść z wątkiem kryminalnym tego wydawnictwa, znajdziecie ją tutaj. Zapraszam do wspólnego szukania odpowiedzi na pytanie zawarte w tytule książki.
FABUŁA:
Gdzie jest Olga? to kolejna książka, w której jednym z głównych bohaterów jest Mirek Filer, prywatny detektyw z syndromem Piotrusia Pana. Sporą część powieści autorka poświęca na opisanie zawiłej sytuacji rodzinnej mężczyzny. Miał wszystko, jakby się nie jednemu wydawało, bo cudowną kobietę, miłą, ładną, mądrą , pracowitą, która by zrobiła dla niego wszystko, lecz on ją zamienił na inną, tyle że ładniejszą. Nie za dobrze wyszła mu ta zdrada, a to co się potem wydarzyło po rozstaniu pary, tego nie spodziewał się nikt, a już na pewno nie sam Mirek. Z dnia na dzień został ojcem, nie będę zagłębiać się jak do tego doszło, bo nie chcę psuć przyjemności z czytania. Wracając jednak do tytułowej Olgi, jest to jego przyszywana ciocia, koleżanka jego mamy. Kobieta zaginęło, a jej dzieci wynajęły go do odnalezienia mamy. Ważniejsze jednak jest to, w jakich okolicznościach zaginęła. Jest to nie tylko powieść obyczajowa, ale ma ona również wątek kryminalny, dlatego nie mogło zabraknąć przysłowiowego "trupa".
"Było jednak warto ie dzwonić wtedy na pogotowie. Kiedy był w mieszkaniu Olgi i patrzył na charczącego Głowackiego z trudem łapiącego powietrze, wiedział że mężczyzna potrzebuje pomocy lekarskiej. Miał do wyboru: zadzwonić na pogotowie albo nie zadzwonić. Wahał się krótko. Nie zadzwonił"
Czy Mirek odnajdzie Olgę? Kto jest mordercą? Jak poradzi sobie detektyw w roli ojce? Przeczytacie w książce Danki Braun.
MOJA OPINIA:
Jak już wspomniałam, jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, ale nie ostatnie, chętnie sięgnę po kolejne jej powieści. Podobał mi się wątek Mirka Filera, choć myślę że niektórym odbiorcą może nie spodobać się "kwiecisty" język, którym autorka obdarzyła niektóre postacie. Mnie to jednak nie przeszkadza, bo wiem, iż to część osobowości. Czytając o papudze, która kazała sobie nalać wódkę, bardzo się uśmiałam. Uroczy był również sposób, w jaki detektyw opiekował się córką, w taki sposób, aby jak najmniej odczuła brak matki. Sam wątek kryminalny również jest bardzo ciekawy, mamy tu zdradę, żądzę pieniądza, najbardziej jednak spodobało mi się to, iż wprowadzając do powieści tak wielu podejrzanych, do końca nie wiedziałam kto jest winny. Autorka mnie zaskoczyła, a przecież o to chodzi. Ważne jest też to, żeby pamiętać, iż nie wszystko jest taki jakim się wydaje, a nawet najbardziej idealne małżeństwo, ma też swoje tajemnice.
Jak myślicie czy mężczyzna z syndromem Piotrusia Pana będzie potrafił sam zająć się dzieckiem? Dlaczego zniknęła Olga i czy się odnalazła? Lubicie powieści obyczajowe z wątkiem kryminalnym? A może czytaliście już książki Danki Braun? Piszcie w komentarzach, A.
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Prozami
____
Jeśli podoba Ci się mój blog, to zapraszam do:
a) polubienia mojego FACEBOOKa
i/lub
b) zaobserwuj profil na INSTAGRAMie
3 komentarze
Nie znam tej autorki ale sądzę, że to całkiem przyjemna lektura na letnie wieczory.
OdpowiedzUsuńNiestety książka zdecydowanie nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńHmmm, jakoś do mnie nie przemawia. Mam taaaaki stos do przeczytania, że ta propozycja chyba pójdzie w niepamięć ;/
OdpowiedzUsuń