NOWE UCIESZKI CIESZKA - Zdeněk Svěrák
Autor: Zdeněk Svěrák
Tytuł: Nowe ucieszki Cieszka
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Okładka: Twarda
Ocena: 8/10
FABUŁA:
"Opodal pewnego dużego miasta znajdowało się niewielkie gospodarstwo ogrodnicze, a w tym gospodarstwie, w małym domku z żółtymi okiennicami, mieszkał chłopiec, który miał na imię Cieszko".
Mieszkał między główkami sałaty, kalarepy i był bardzo ciekawy świata. Najlepszą przyjaciółką Cieszka była Kasia, która nie dość, że była piękna, to i błyskotliwa. Chłopiec chciał przeganiać motyle, ale nie wiedział w jaki sposób to zrobić, ale i tym razem z pomocą przyszła mu Kasia. Wpadła na pomysł by motyle wołać: "moty, moty, moty".
W kolejnym rozdziale dowiemy się, że tato Cieszka wyhodował olbrzymią kalarepę. Udało się to, m.in. dzięki temu, że chłopiec obficie ją podlewał. Ojciec i syn postanowili ściąć warzywo (nazwano ją Goliatem) i pokazać ją na wystawie ogrodniczej. Dostarczenie jej na miejsce wystawy nie obyło się bez wielu przygód, ale koniec końców olbrzym wygrał konkurs:)
Czytając dalej książkę, dowiemy się, że chłopiec był jeszcze za mały żeby chodzić do szkoły, mimo to potrafił pisać listy. Po prostu rysuje obrazek dla Katarzynki, z którego można wyczytać, że chodzi o zaproszenie na łyżwy.
"- Nie płacz, Katarzynko, nie dostaniesz zapalenia ciała, bo zaraz przyniosę magnes, a magnes znajdzie wszystko, co jest z żelaza"
Jak już wiadomo, tato Cieszka był ogrodnikiem, a mama krawcową. W dalszej części opowieści dowiemy się, iż wybierali się na bal. O tym co wydarzyło się dalej musicie przeczytać sami. Jak w poprzednim wypadku, tak i tym razem, nie obyło się bez wielu przygód😊
MOJA OPINIA
Książka Wydawnictwa Dwie Siostry, to druga część serii napisanej przez czeskiego aktora, scenarzystę, pisarza, komika - Zdenka Svěráka. Przyjemnie było przeczytać opowieść o rezolutnym chłopcu, który zgodnie z tym jak ma na imię, był pełen radości. Jak na Cieszka przystało:) Ciekawe jest to, że autor w każdym rozdziale pisze o przyrodzie, dzięki temu dzieci mogą dowiedzieć się w jaki sposób należy dbać o rośliny. Nie jest to tylko opowieść o przyrodzie, ale znajdziemy tu także elementy magiczne, takie jak prostowanie asfaltu przez olbrzymią kalarepę. Podoba mi się to, że książka jest podzielona na rozdziały, a każdy z nich opowiada inną historię. Polecam rodzicom tą ciepłą, pełną przygód opowieść. Pełno w niej humoru, który spodoba się waszym dzieciom.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Dwie Siostry
______________________________________________________
16 komentarze
Faktycznie książka zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzyznam szczerze, że okładka jest mało zachęcająca, aczkolwiek nie ocenia się książki po okładce, tak więc Twoj opis jest zachęcający i podoba mi się że zawiera informacje o przyrodzie :)
OdpowiedzUsuńTak jak napisałaś, nie ocenia się książki po okładce:) Warto dać szansę tej opowieści:D
UsuńZapowiada się interesująco :) Nie znałam tego wydawnictwa
OdpowiedzUsuńWydawnictwo Dwie Siostry jest dosyć znane na polskim rynku:) Jako mama często sięgałam po ich książki:D
UsuńBardzo fajna recenzja :) Książka spodobała by się moim siostrzeńcom :)
OdpowiedzUsuńOj tak to opowieść idealna dla chłopców, choć dziewczynkom też powinna się spodobać:)
UsuńDzieki za rekomendacjie,bende polecal
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie! Może spodobałaby się mojej młodszej siostrze :)
OdpowiedzUsuńIlustracje to bardzo mocna strona tej książki:P)
UsuńDobra rzecz dla młodych
OdpowiedzUsuńMyślę, że za jakiś czas zastanowię się nad tą pozycją.
OdpowiedzUsuńOdkąd sama jestem mamą, uwielbiam czytać książki dla dzieci, nie pomaga też fakt, że jestem pedagogiem przedszkolnym:)
UsuńZbliżają usie urodziny mojego syna A na Wydawnictwie Dwie Siostry się nigdy nie zawiodłem.
OdpowiedzUsuńJa też nie:)
Usuń