Aloes
Za oknami buro i ponuro,😐 a więc pora na kolejny post.... Dawno nic nie publikowałam, z powodu natłoku obowiązków w domu, pracy i przygotowaniach do obrony, która zbliża się wielkimi krokami😮 Dziś krótko o wspaniałym sukulencie, który ma szeroki wachlarz zastosowań, tym razem opis jego właściwości kosmetycznych.
Aloes to roślina, która ma wiele zastosowań. Jego sok leczy trudno gojące się rany, alergie, obniża poziom cukru itd. Nic więc dziwnego, że aloes znalazł zastosowanie w przemyśle kosmetycznym. Na rynku dostępnych jest wiele produktów zawierających wyciąg z jego liści. W drogeriach i aptekach może trafić na sok z aloesu, żele, kremy, szampony.
Dzięki koleżance z pracy dowiedziałam się o żelu wielofunkcyjnym "Holika, Holika" (swoją drogą poszła mi nawet do drogerii, żeby go kupić😆) Zawiera aż 99 % ekstraktu z aloesu, a to bardzo dużo.
Jak widać na załączonym obrazku, butelka tego "magicznego żelu" kształtem przypomina liść aloesu. Produkt ten pochodzi z Korei Południowej. Jak można przeczytać z etykiety, produkt ten łagodzi zaczerwienienia, podrażnienia, doskonale nawilża, idealny dla każdego typu skóry.
Stosowanie:
- można stosować go jako krem do skóry twarzy,
- łagodzi podrażnienia po opalaniu,
- krem po goleniu, lub krem po depilacji
- łagodzi zaczerwienienia na skórze
- nawilża ją
- serum do włosów
- serum do suchych pięt, łokci, kolan
- do pielęgnacji paznokci
Jak widać ma on wiele zastosowań.
Zalety:
- bardzo duże opakowanie, więc starczy na naprawdę długi czas,
- jeden produkt a ma tak wiele zastosowań,
- Cena: za 250 ml zapłaciłam jedyne 30 zł, można kupić też opakowanie 55 ml za 15 zł, ale jak widać większe bardziej się opłaca😃
- niekapiący aplikator, dzięki któremu produkt nie wylewa się nawet jak jest otwarte opakowanie
- przezroczysty żel daje przyjemne uczucie ochłodzenia
- szybko się wchłania
- nie trzeba go spłukiwać, nawet w przypadku zastosowania go na włosy
- daje uczucie przyjemnej gładkości, po zastosowaniu go na twarzy
Wady:
BRAK!
Lato to czas ogromnej próby dla naszej skóry, często się przesusza więc warto zainwestować w kosmetyk, który ją odpowiednio nawilży. A wam co udało się fajnego ostatnio "wyhaczyć" w drogerii? Czy znacie jakiś inny kosmetyk wielofunkcyjny godny polecenia? Co sądzicie o tym produkcie? Piszcie w komentarzach, jeśli ktoś chce to niech do mnie napisze, podam nazwę drogerii, w której można go kupić😊 Have a nice day, A.
16 komentarze
mnie by teraz przydałby się jakiś kosmetyk z dużą zawartością aloesu, bo jestem w trakcie kuracji kremem- żelem epiduo, który bardzo wysusza skórę:/
OdpowiedzUsuńaloes świetnie nawilża, także polecam
UsuńZastanawiam się nad zakupem od jakiegoś czasu- ale Ty piszesz mega zachęcająco :) chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńma fajne działanie a i cena jest przystępna:)
UsuńMiałam odżywkę aloesową, a teraz mam z Azji toner aloesowy, ale jeszcze go nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńdopiero niedawno sama ją odkryłam i jestem zachwycona:)
UsuńJeszcze nie miałam tego aloesu ale nie raz przykuł moją uwagę w internetach. Na pewno kiedyś w końcu go kupię :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJuz od dawna mnie kusi ten zel, na dzien dzisiejszy stosuje liscie mojego aloesu z doniczki :D
OdpowiedzUsuńpomysłowo i fajnie:)
UsuńNigdy nie miałam kosmetyków z aloesem. Muszę chyba wypróbować.
OdpowiedzUsuńspróbować zawsze warto:0
UsuńCiekawy produkt, ale niestety zapachowy, a mam alergię na kompozycję zapachową :( Używam czasem aloes w postaci czystego ekstraktu. O, a do picia napój aloesowy :)
OdpowiedzUsuńno niestety zapachowy...pozdrawiam
UsuńJa obecnie piję aloes- podobno dobre na trawienie :)
OdpowiedzUsuńmuszę sama spróbować:)
Usuń