Autor: Małgorzata Trzaskowska
Tytuł: Jesteś wartościowa! 10 tygodniowy trening doceniania siebie
Wydawnictwo: Onepress
Okładka: Miękka
Witajcie kochani:) Na moim blogu ostatnimi czasy znajdziecie sporo książek związanych z rozwojem osobistym. Jedne mi się bardziej podobały, inne niestety mniej. Ta pozycja z pewnością należy do tej pierwszej kategorii.
W trakcie czytania miałam wrażenie, że autorka mówi wiele razy o mnie, bo historie, które opisywała, jakbym znajdowała odzwierciedlenie ich w swoim życiu. Książka jest podzielona na 10 rozdziałów, tak jak i mamy 10 tygodni, aby nad sobą popracować. Zaznaczyłam w niej wiele fragmentów, do których chętnie będę wracać, aby jeszcze bardziej utrwalić informacje w niej zawarte. Przede wszystkim należy potraktować ją jako zeszyt ćwiczeń, spowiedź z samym sobą, a nie książka do przeczytania przed snem, chociaż czyta się ją bardzo szybko i momentami jest zabawna:)
Ludzie nie lubią być odrzucani, dlatego ze strachu robią rzeczy, na które zupełnie nie mają ochoty, wszystko po to aby być potrzebni. Starają się, by wszyscy ich lubili, nie wypowiadają swojego zdania, tylko po to, żeby nikogo nie urazić, ważne żeby inni byli szczęśliwi, ja już nie muszę. Takie myślenie jest błędne, bo w efekcie stajemy się niewidzialni, nikt nas nie szanuje, co z czasem rodzi nasze frustracje. Jak temu zapobiec, lub przezwyciężyć ten stan? O tym z pewnością dowiecie się od autorki, która trafnie definiuje ludzkie zachowanie, podaje je analizie i mówi co można by zrobić inaczej.
"Dziś żyję inaczej. Czuję, że jestem wartościowa. Przestałam opresyjnie zmieniać siebie i "naginać się" do potrzeb innych. [...] Dziś budzę się szczęśliwa, że robię w życiu to, co kocham i w co naprawdę wierzę. Poczucie bycia winnej bajce zniknęło. Trafiłam wreszcie do właściwych drzwi i odważyłam się je otworzyć"
To tylko jedna z wielu historii bohaterek, które autorka przytacza. Ważne, aby znaleźć swoją ścieżkę i odważyć się nią podążyć, mimo strachu przed nieznanym.Trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje życie, a nie narzekać że ktoś był czemuś winien, bo to nie prawda. Często ludzie boją się zmienić miejsce pracy ze strachu, że tam gdzie pójdą może być jeszcze gorzej, choć zwykle jest zdecydowanie inaczej. Kobiety tkwią latami w nieudanych związkach, głównie z obawy, czy sobie same poradzą. Małgorzata Trzaskowska powie co jej bohaterki zrobiły ze swoim życiem, jakie zmiany wprowadziły i czy były one na ich korzyść.
"Jeśli masz skłonność do poświęcania się i brania na siebie zbyt wielu obowiązków, czujesz się przeciążona i chciałabyś to zmienić, zorganizuj zebranie wszystkich domowników i wyjaśnij, że celem zebrania jest nowa organizacja pracy i nowy podział domowych obowiązków:
Polskie kobiety cierpią na przypadłość, którą zwie się "perfekcjonizmem", chcą być idealnymi mamami, żonami, paniami domu. Często pracują na kilka etatów czy to w pracy, a potem w domu, ale nie mają odwagi i chęci poprosić o pomoc swoich domowników. Autorka ukazuje jak ważny jest podział obowiązków i że proszenie o pomoc nie jest takie trudne. Podoba mi się to, że autorka zostawia sporo miejsca po każdym rozdziale na to, aby zapisać swoje refleksje, do których z czasem możemy wracać, coś dopisać itp. Jeśli czujesz, że żyjesz w innej bajce, nie jesteś zadowolona, szczęśliwa, to ta książka podpowie Ci co robisz źle, nad czym trzeba popracować, aby zmienić ten stan.
A wy lubicie książki z rozwoju osobistego? Wolicie w domu robić wszystko same, czy prosicie domowników o pomoc? Miłego dnia, A.
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Onepress
_____
Jeśli podoba Ci się mój blog, to zapraszam do:
a) polubienia mojego FACEBOOKa
i/lub
b) zaobserwuj profil na INSTAGRAMie